niedziela, 15 września 2013
Kino Beanie Bag
Obejrzeliśmy Riddicka w słynnej sali typu Beanie Bag. Film średni, natomiast doświadczenie oglądania w kinie siedząc na fasolkowych kanapach wyjątkowe :). Są trochę nieprzyjemne, bo pomimo klimy człowiek się poci długo siedząc na pseudo-skórze, ale jednak są tak wygodne, że bałem się, że po uczcie u hindusa usnę w sali kinowej :).
-
O 6.30 wyruszyliśmy z Wrocławia zabierając po drodze kilka osób z Opola (8.00) i z Gliwic (10.00). Około 10.30 dotarliśmydo Woszyc - miejsca...
-
Rano zjedliśmy nawet niezłe śniadanie w hotelu i pojechaliśmy do centrum. Odwiedziliśmy też sklep obok i znaleźliśmy marzenie Pauli. O 9.00 ...
-
Dzisiaj góry parowały na tyle, że nie było ich widać. Odpuściłem więc wjazd na Pico de las Reyes i musiałem opracować plan awaryjny. Kupiłem...