poniedziałek, 9 września 2013

KL -> Singapur -> KL

Dzisiaj byłem na zwiedzaniu instant Singapuru - w jeden dzień, a właściwie to w kilka godzin. Uważam, że zaskakująco się udało, natomiast z szybkim zwiedzaniem jest trochę tak jak z szybkim czytaniem - niewiele się pamięta :). Wróciłem późno, więc dopiero jutro coś napiszę.
Aha, dostałem już wizę do Kambodży, więc w środę będę leciał zobaczyć Angkor Wat.